Pies na obserwacji pod kątem wścieklizny
© archiwum
Pies, który w niedzielę, 2 czerwca dotkliwie pogryzł kobietę przechodzącą ulicą Wojska Polskiego w Miliczu, pozostaje na obserwacji pod kątem wścieklizny.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W niedzielny poranek, po godz. 10:00 rano, na ul. Wojska Polskiego w Miliczu, nieopodal gmachu Starostwa Powiatowego w Miliczu, idącą chodnikiem 75-letnią kobietę pogryzł mały pies rasy mieszanej. Jak już podawaliśmy, pies szedł z 55-letnim mieszkańcem Milicza, który był pijany – miał ponad 2,6 promila alkoholu w swoim organizmie.
- Milicz
- Wt, 4 Cze 09:41
- 877
- Milicz
- Wt, 4 Cze 09:41
- 877
Gdy pies zaatakował kobietę, ta poraniona osunęła się na trawnik. Na szczęście przechodnie natychmiast udzielili jej pomocy i wezwali karetkę pogotowia. Po ataku psa na chodniku pozostała sporych rozmiarów kałuża krwi.
Kobieta doznała obrażeń ciała w postaci rany szarpanej podudzia i została przewieziona przez zespół pogotowia ratunkowego do miejscowego szpitala. W środę, 5 czerwca opuściła szpital.
Natomiast psa poddano obserwacji stacjonarnej, która potrwa do 16 czerwca. Na obserwację pies jest doprowadzony do jednej z lecznic w Miliczu. Jak się okazało, nie miał on aktualnych szczepień przeciwko wściekliźnie.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia i prowadza postępowanie pod kątem narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
