• Krotoszyn
  • czwartek, 14 maj 2020 09:04
  •   1611

Ktoś utopił w stawie kocięta

Ktoś utopił w stawie kocięta
Ktoś utopił w stawie kocięta © archiwum

W sobotę, 9 maja ze stawu na ul. Rybiej w Krotoszynie wyłowiono utopione w worku trzy małe kociaki. Powiadomiono krotoszyńskie schronisko dla zwierząt oraz policję.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Sprawcy tego okrutnego czynu grozi kara nawet trzech lat pozbawienia wolności – za uśmiercenie zwierząt ze szczególnym okrucieństwem. – Na Parcelkach przy ul. Rybiej wyłowiono ze stawu trzy kociaki w worku po ziemniakach (1-3 dniowe). Ktokolwiek widział zdarzenie bądź wie, kto może być sprawcą (miał ciężarną kotkę, a kociaki zniknęły), proszony jest o kontakt z nami – 660 662 191(lub w prywatnej wiadomości na fb) bądź z krotoszyńską policją – poinformowało krotoszyńskie schronisko dla zwierząt na swoim profilu facebookowym.

Zdarzenie wywołało falę oburzenia i wściekłości wśród internautów. Oto niektóre z komentarzy: „Takie osoby ciężko nazwać ludźmi, mam nadzieję, że sprawca zostanie znaleziony i kara wymierzona, dodatkowo jestem za podwyższeniem kar za takie bestialstwa, koniecznie!”; „Człowiek to najgorsza istota, jaka kiedykolwiek żyła na ziemi. Potrafi zabić dla pieniędzy, dla władzy, z nudów itp., nie ważne, czy to inny człowiek, czy zwierzę. Większość ludzi ma w du…ie dbanie o środowisko, sami siebie wyniszczamy. Może te koronawirusy będą występować coraz częściej, tak by zniszczyć ten najgorszy gatunek, a natura i tak zrobi swoje??”; „To jest nie do pomyślenia, jacy ludzie mogą być brutalni wobec zwierząt, które są bezbronne, ja tego nie mogę zrozumieć, bo tego nie da się zrozumieć”; „Nie mogę pojąć, że człowiek myślący może być tak okrutny, dla takich szkoda tlenu, karma wraca”; „Na wsiach jeszcze ciągle nie brakuje ciemniaków, który kultywują „tradycje” z przeszłości i żyją z umysłowym średniowieczu, nie mówię, że wszyscy, ale na pewno większość. Masakra!!!”.

Policja poszukuje sprawcy tego czynu na podstawie ustawy o ochronie zwierząt. – W sobotę, 9 maja, w godzinach popołudniowych mieszkaniec Krotoszyna, będąc na spacerze z psem, zauważył pływający w stawie worek. Pies wskoczył do stawu i go wyciągnął. Wtedy mężczyzna zauważył, że są w nim martwe zwierzęta. Powiadomiono Towarzystwo Opieki Ochrony nad Zwierzętami, które zabezpieczyło trzy martwe kocięta. Na policję wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienie przestępstwa – informuje asp. Piotr Szczepaniak (39 l.), rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Zgodnie z art. 35 ustawy o ochronie zwierząt za powyższy czyn sprawcy może grozić kara nawet trzech lat pozbawienia wolności.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)