Wygrał z COVI-19, stracił rodzinę
© archiwum
Koronawirus za nic ma nie tylko granice, ale również więzy rodzinne.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Scott Miller z Edynburga (43 l.) zapadł w śpiączkę po zakażeniu się koronawirusem. Gdy wybudził się po trzech tygodniach, okazało się, że stracił swoją 76-letnią mamę, z którą mieszkał. Kobieta również zakaziła się koronawirusem i zmarła na COVID-19, kiedy syn spotkał jej 69-letniego partnera. Miller nie może pogodzić się stratą mamy i jej partnera, a w dodatku jest zbyt słaby, by wrócić do pracy. – Ludzie muszą zrozumieć, że koronawirus to morderca – skomentował w prasie.
Tagged under