• Małopolskie
  • sobota, 22 lipiec 2017 10:48
  •   967

Wnuczka więźnia okradła Auschwitz

Z pamiątek po ofiarach zrobiła wystawę
Z pamiątek po ofiarach zrobiła wystawę Z pamiątek po ofiarach zrobiła wystawę © archiwum

Rotem Bides (27 l.), studentka z Izraela udowodniła, że granice głupoty nie istnieją. By stworzyć pracę zaliczeniową na zakończenie studiów, kradła pamiątki z Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Rotem, której dziadek i dwie babcie przeżyli Auschwitz, przyjeżdżała do Polski sześć razy w ramach wymiany studenckiej.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Podczas każdej z wizyt odwiedzała były niemiecki obóz i kradła z muzeum eksponaty. Na wystawie prac studenckich sztuki na izraelskim uniwersytecie pokazała łyżki więźniów obozu, szklanki, miseczki, garść ziemi, a nawet… znak ostrzegający zwiedzających przed wynoszeniem pamiątek. Jej praca wywołała oburzenie. Uczelnia usunęła pracę i wezwała Bides na rozmowę dyscyplinarną.

Interweniowała także dyrekcja Muzeum Auschwitz-Birkenau. Zgłosiliśmy sprawę prokuraturze i poinformowaliśmy ambasador Izraela – powiedział Piotr Cywiński, dyrektor muzeum. Studentka wyjątkowo głupio tłumaczy się z kradzieży. – Jeśli można było tam zamordować miliony ludzi na podstawie praw, które w tym reżimie obowiązywały, to mogę tam iść z własnymi prawami – twierdzi. – To może być oceniane wyłącznie jako próba zdobycia rozgłosu – napisali w specjalnym oświadczeniu oburzeni pracownicy muzeum.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)