• Krotoszyn
  • piątek, 10 listopad 2017 09:24
  •   1408

Reaktywują Młodzieżową Radę Miejską?

Reaktywują Młodzieżową Radę Miejską?
Reaktywują Młodzieżową Radę Miejską? © archiwum

W Krotoszynie powstanie młodzieżowa rada miejska. To reaktywacja pomysłu, który kilka lat temu nie wypalił.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

– Konsultacje trwają już jakiś czas, teraz potrzebna jest inicjatywa młodych ludzi, żeby chcieli do tej rady startować – podkreśla Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna i obiecuje, że urząd miejski stworzy odpowiednie warunki. Włodarz powołał specjalny zespół, który będzie koordynował powstawanie tego gremium. Opiekunami rady mają być m.in. nauczyciele z krotoszyńskiej „ósemki”.

Burmistrz miasta przekonuje, że rada młodzieżowa będzie dobrą szkołą spraw publicznych. – Możecie przekazać waszym kolegom, że jest taki pomysł, a chętni już mogą się wstępnie zgłaszać. Wszystko w waszych rękach – zaapelował Franciszek Marszałek na sesji 27 października, w której uczestniczyła II klasa gimnazjum ze Szkoły Podstawowej nr 8 z Oddziałami Integracyjnymi z nauczycielką Joanną Michalak.

W skład przyszłej młodzieżowej rady mają wejść uczniowie klas II i III wygaszanych gimnazjów, klas VII szkół podstawowych oraz I i II techników i liceów. Powołana w sierpniu 2010 r. podobna rada istniała krótko. W wyborach z 25 października 2010 r. wybrano 24 młodych ludzi, których prowadził Jan Grzywaczewski, ówczesny wicedyrektor Gimnazjum nr 4 w Krotoszynie. Problem pojawił się już 4 miesiące później, a był nim brak aktywności młodzieży. Po roku od wyborów rada została zawieszona, gdyż jej kadencja możne trwać dwa lata.

Radny Krzysztof Manista stwierdził wówczas, ze nie można od młodzieży wymagać takiej determinacji, jak od radnych dorosłych. Radny Roman Olejnik wskazywał z kolei na brak wolnego czasu na pełnienie społecznej służby. Sam jako dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr2 nie zawsze zwalniał swoich uczniów na posiedzenia, ponieważ odbywały się w trakcie lekcje.

Zdaniem samych młodych radnych brakowało chętnych do społecznego działania. Na zebrania przychodziło coraz mniej osób, więc przestało je organizować. Jak Grzywaczewski złożył „dorosłej” radzie przed 6 laty sprawozdanie z działalności rady i propozycję jej funkcjonowania na następny rok. Było jednak dość ogólne, więc przewodnicząca nie odpowiedziała na nie. Oprócz opisu działalności zawierało informację o tym, że rada powoli się rozpada i należy ją uatrakcyjnić.

Czy reaktywacja okaże się udana?

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)