Z informacji gazety wynika, że na nagrody w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego tylko w tym roku trafi 25 mln zł. I to na podstawie przepisów, które już niedługo ma przejąć rząd, a potem Sejm. Chodzi o nowelizację ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel (65 l.) zachwala projekt jako wprowadzający nowe formy umowy o pracę w rolnictwie. Zakłada on, że rolnicy będą mogli na czas zbiorów zatrudniać pomocników.

Regulacja nakłada na KRUS nowe obowiązki i dlatego w tej instytucji trzeba będzie zatrudnić dodatkowo 100 osób. Jurgiel postuluje też, by pracownikom KRUS wypłacać nagrody – ok. 235 zł miesięcznie ekstra na osobę. – „Taka wysokość nagród pozwoliłaby na przywrócenie motywacyjnego ich charaktery i osiąganie celów istotnych dla realizacji ustawowych zadań KRUS” – wyjaśnia ministerstwo w uzasadnieniu ustawy.

Najpierw planowano, że pieniądze na nagrody zostaną wypłacone z funduszu motywacyjnego KRUS, ale to wymagałoby nowelizacji budżetu państwa. By tego uniknąć, resort finansów zasugerował, aby nagrody wypłacić z funduszu składkowego – czyli pieniędzy, które rolnicy wpłacają do KRUS na swoje emerytury.