• Krotoszyn | Poznań
  • czwartek, 01 marzec 2018 09:46
  •   864

Skarga na nową nazwę trafi do sądu

Skarga na nową nazwę trafi do sądu
Skarga na nową nazwę trafi do sądu © Sebastian Kalak

Krotoszyn wniesie do sądu administracyjnego skargę na zarządznie wojewody o zmianie nazwy ul. 23 Stycznia na ul. Konstantego Skąpskiego.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Wojewoda uważa, że stara nazwa propaguje komunizm. – Wskazał na ustawowy zapis, który pozwala mu na zmianę, jeśli gmina jej nie wprowadziła. A przecież rada miasta uchwaliła nowa nazwę – powiedziała 15 lutego w trakcie posiedzenia komisji społecznej rady miejskiej Marlena Zielezińska z magistratu.

W czerwcu ubiegłego roku rada faktycznie zmieniła nazwę ul. 23 Stycznia na… ul. 23 Stycznia. Różnica polega na tym, że w uzasadnieniu uchwały dodano, iż data upamiętnia wyzwolenie Krotoszyna spod niemieckiej okupacji przez żołnierzy Armii Krajowej. Jak wiadomo, tego samego dnia do miasta wkroczyli żołnierze radzieccy, a wszelkie nazwy upamiętniające obecność Sowietów w naszym kraju zmieniane sa na mocy tzw. Ustaw dekomunizacyjnej.

Piotr Mikołajczyk, dyrektor krotoszyńskiego muzeum, uwąza: – Skoro nazwa upamiętnia wyzwolenie Krotoszyna przez żołnierzy podziemia, to nie może propagować komunizmu. Urodzony w Kaliszu Konstanty Skąpski był bohaterem wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r. i generałem armii Andersa. – Wojewoda nie zna sytuacji lokalnej i dzoała trochę jak słoń w składzie porcelany – twierdził dyr. Mikołajczyk. Mówi, że wysłał listę osób, które warto upamiętnić. – Ale było to pismo nieoficjalne, gdyż muzeum nie jest stroną w tej sprawie – dodaje.

Nowa nazwa ulicy weszła w życie 14 lutego. Samorządowcy jednak nie chcą zaakceptować jej narzucenia. Czy skarga, która gmina wniesie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu przyniesie skutek? – To nowe sprawy. Wiemy jednak, żę inne gminy też składają skargi – wyjaśniła Zielezińska. Zdaniem wiceburmistrza Czuszke skarga to jedyna droga do zmiany zarządzenia wojewody. – Tu nie chodzi o żadne podteksty polityczne, ale o prawdę historyczną.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)