Grypa zastopowała
Od 1 stycznia do 28 lutego na grypę i choroby grypopodobne w naszym powiecie zachorowały 6 234 osopby. Najwięcej przypadków, bo 2 526, zanotowano w przedziale wiekowym 15-64 lata.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Spośród wszystkich chorujących do szpitala przyjęto 124 osoby. Wśród nich było 50 dzieci, co stanowi 40 proc. hospitalizowanych. W ciągu tych dwóch miesięcy odnotowano 3 przypadki o podłożu wirusologicznym, stwierdzając występowanie wirusa A i B. – Ostatnie dwa tygodnie wskazują na stabilizację zachorowań i nie odnotowujemy wzrostu, notując ok. 900 – 1 000 zachorowań tygodniowo – pwoiedziała Natalia Snadna z krotoszyńskiego sanepidu. Przypomniała przy tym, że globalna ilość zachorowań na grypę przed rokiem zamknęła się w liczbie 5 334 przypadków, czyli o prawie tysiąc mniej.
Według najnowszych badań wirus, który często atakuje zimą, rozprzestrzenia się w niezwykłą łatwością i można go złapać nawet, gdy nie ma się kontaktu z chorym. Wystarczy, że przebywamy w pomieszczeniu, które chwilę wcześniej odwiedził chory. Specjaliści z University od Maryland w Stanach Zjednoczonych są zdania, że chory nie musi wcale kichać, czy kaszleć, żeby rozsiewać wokół siebie niebezpieczne zarazki.