Niebezpiecznie w Miłochowicach
W niedzielę, 10 marca 33-letnia mieszkanka Koźmina Wielkopolskiego wpadła w poślizg w Miłochowicach i dachowała w rowie po przeciwnej stronie drogi. Policjanci ukarali kobietę mandatem w wysokości 200 zł.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Do tego niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło w niedzielne popołudnie, o godz. 15:40, gdy 33-latka z Koźmina Wielkopolskiego, prowadząca samochód osobowy marki ford ka, jechała z Wrocławia w kierunku Krotoszyna. Przed Miłochowicami na łuku drogi w prawo, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, kierująca wpadła w poślizg i zjechała do rowu po lewej stronie jezdni. Tam auto dachowało. Na szczęście 33-latka nie odniosła poważniejszych obrażeń, a jedynie stłuczenia.
Gdy na miejsce zdarzenia przyjechała straż pożarna z PSP Milicz w sile dwóch zastępów, kobieta znajdowała się już na zewnętrz samochodu. Przyjechała też karetka pogotowia ratunkowego, która zabrała ranną do szpitala. W tym samym dniu kierująca opuściła milicki szpital. Policjanci ukarali ją mandatem w wysokości 200 zł za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. 33-latka jechała sama. Działania straży PSP Milicz, która zabezpieczała miejsce zdarzenia, trwały ponad półtorej godziny.