• Zduny
  • wtorek, 28 styczeń 2020 12:09
  •   1602

Czy Magdalena Konrady utrzyma mandat?



Magdalena Konrady nadal jest radną w Zdunach. Jej koledzy i koleżanki stanęli za nią murem. I nie pozbawili wiceprzewodniczącej mandatu. Tym samym nie podzielili stanowiska wojewody. I co teraz?

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Magdalena Konrady (42 l.) zasiada w zdunowskiej radzie. Kieruje też stowarzyszeniem „Szczęśliwy Bestwin” – które organizuje płatne wieczorki w sali wiejskiej – stanowiącej majątek gminy. To zdaniem wojewody daje przesłanki do wygaszenia jej mandatu. Bo zgodnie z literą prawa, radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy. Nie mogą też zarządzać taką działalnością. Dlatego zwrócił się do rajców, by zajęli stanowisko.

Jako pierwsi sprawę „na tapetę” wzięli członkowie komisji skarg i wniosków. Ci, zanim problem przedyskutowali – już mieli stanowisko. I orzekli, że Magdalena Konrady (42 l.) może zasiadać w radzie. Podpierali się zresztą argumentacją radcy prawnego urzędu. Ten wskazywał jasno. – W mojej ocenie, po analizie dokumentów księgowych – stowarzyszenie nie prowadzi działalności gospodarczej w rozumieniu definicji działalności gospodarczej prawa przedsiębiorców – ocenił Mieczysław Klupczyński.

Już na sesji radca prawny dodatkowo przywołał wyrok WSA w Warszawie w sprawie radnej, która była jednocześnie szefową KGW. – W jej przypadku rada podjęła uchwałę o wygaszeniu mandatu, ale sąd w Warszawie, w swoim wyroku, bowiem uznał, że KGW działalności gospodarczej nie prowadzi – wskazywał Klupczyński. I precyzował, że zdaniem sądu nie były spełnione dwie przesłanki – prowadzenia zorganizowanej działalności zarobkowej i wykonywanie jej w sposób ciągły.

Ostatecznie rajcy, 13 głosami „za” (Magdalena Konrady nie brała udziału w głosowaniu – przyp. red.) – nie zgodzili się uchylenie koleżance mandatu. Uchwała wraz z uzasadnieniem trafi teraz na biurko wojewody. – Zostanie przeanalizowana przez nasz nadzór prawny, a wojewoda podejmie ostateczną decyzję – mówi Tomasz Stube od wojewody. Kiedy to się stanie wrócimy do tematu na naszych łamach.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)