Droga Gorzupia – Biadki jest za wąska
Sołtys Gorzupi zwrócił się 27 lutego podczas sesji krotoszyńskiej rady do burmistrza. Jego zdaniem drogą wiodącą z wioski do Biadek nie da się przejechać.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Często tamtędy poruszają się rolnicy dojeżdżający do swoich pól. Kierują się zarówno w stronę Biadek, jak i Gorzupi. Pobocza tej drogi są tak zarośnięte krzakami, że praktycznie zrobiła się z niej ścieżka rowerowa – argumentował Henryk Kubiak, sołtys Gorzupi. Dodał, że inne niż jednoślady pojazdy nie mogą się tam swobodnie mijać.
Zaznaczył też, że rolnicy zwykle poruszają się dużymi pojazdami. – Gdy rolnik jedzie z Gorzupi, patrzy z niepokojem, czy z naprzeciwka nie wyjeżdża jakiś inny pojazd – powiedział. Według jego słów w tej sytuacji przejeżdżający są zmuszeni wjeżdżać na cudze pola.
– Kto powinien zająć się wycinką krzaków wzdłuż drogi, aby doprowadzić ją do funkcjonalności – podkreśla sołtys. Według niego gorzupskie sołectwo nie jest w stanie wziąć na siebie tego zadania. Powód to brak pieniędzy.
Sołtysowi odpowiedział Franciszek Marszałek (55 l.). – Postaramy się o rozwiązanie problemu – zapewnił. Podkreślił przy tym, że będzie to dość kosztowna inwestycja – ze względu na dużą ilość prac do wykonania.