• Krotoszyn
  • piątek, 29 styczeń 2021 11:37
  •   15

Marcin J. dłużej w areszcie

Marcin J. dłużej w areszcie
Marcin J. dłużej w areszcie © archiwum

Marcinowi J., prezesowi Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Krotoszynie, przedłużono areszt w związku z zarzutami łapówkarstwa

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Szef PGKiM i radny powiatowy z PSL został zatrzymany przez policjantów z komendy wojewódzkiej 13 października rano w swoim domu. Dwa dni później postawiono mu zarzuty, łącznie 8. Mówią o żądaniu oraz przyjmowaniu pieniędzy – 162 tys. zł łącznie. Drugi z zatrzymanych pracowników spółki PGKiM – szef zakładu wodociągów i kanalizacji – miał przyjąć 130 tys. zł.

Dyrektor naczelny największej spółki komunalnej w Krotoszynie i jego zaufany pracownik brali pieniądze w zamian za korzystne dla przedsiębiorcy rozstrzygnięcie przetargów. Przedsiębiorca spoza powiatu krotoszyńskiego mógł remontować budynki komunalne, m.in. – jak ustaliliśmy – przy ul. Kaliskiej, a także wykonywać modernizację w stacji uzdatniania wody w Chachalni pod Zdunami.

Od przedsiębiorcy żądano 10 proc. wartości kontraktów. Przestępczy proceder trwał od kwietnia 2017 r. Wspomniane przestępstwa zagrożone są karą do 10 lat więzienia.

Prokuratura cały czas prowadzi śledztwo. Na jej wniosek na początku stycznia sąd przedłużył Marcinowi J. tymczasowy areszt do 11 kwietnia. Przyczyny pozostawienia 41-latka w zamknięciu to obawa matactwa i zagrożenie surową karą. – Mam nadzieję, że areszt zostanie uchylony – mówi adwokat Tomasz Krzyżanowski, obrońca prezesa krotoszyńskiej spółki i drugiego podejrzanego. Marcin J. nie otrzymuje wynagrodzenia, czyli 13 tys. zł brutto miesięcznie.

Już w listopadzie informowaliśmy, że prezes, który jest na kontrakcie, nie świadczy pracy, więc nie otrzymuje wynagrodzenia. – Bo tak stanowią przepisy – podkreślał wówczas Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna.

Obecnie przedsiębiorstwem komunalny zarządza jego wieloletni wiceprezes, Sławomir Panfil, który jest tam dyrektorem ekonomicznym.

W związku z przedłużeniem aresztu burmistrz rozważa możliwość odwołania Marcina J. z funkcji prezesa. Formalnie musiałby złożyć taki wniosek do rady nadzorczej PGKiM.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)