Gospodarzem wsi został w 2011 roku. 4 lata później mieszkańcy wybrali go na druga kadencję. Sołtysowi udało się doprowadzić do budowy placu zabaw przy sali wiejskiej oraz urządzenia w pobliżu terenu rekreacyjnego przy stawie. 30 października uczestniczył w uroczystym odbiorze długo wyczekiwanej drogi Nowy Folwark – Kobierno.

– Zapamiętam go jako pracowitego sołtysa, który wiele zrobił dla swojej wsi – podkreśla Zofia Jamka, przewodnicząca rady miasta oraz sołtys sąsiadującego z Nowym Folwarkiem Kobierna. Jak Zych, sołtys Benic, a zarazem radny, także uważa, że nowofolwarczanie mają za co być wdzięczni Romanowi Wojdzie. – Starał się dla wsi załatwić jak najwięcej. Często przychodził do mnie i prosił o wsparcie jako radnego. Rzadko, który sołtys aż tak walczył o swoją wieś – mówi Zych. Jak dodaje, zmarły był bardzo koleżeński.

– Był to bardzo dobry, spokojny człowiek, który bardzo dużo robił na rzecz lokalnej społeczności. Był osobą bardzo skromną, która współpracowała z każdym, współdziałała – mówi Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna.

Roman Wojda został pochowany 11 grudnia na cmentarzu w Kobiernie. W ostatniej drodze towarzyszyli mu – rodzina, przyjaciele, mieszkańcy wsi, sołtysi i władze gminy Krotoszyn.