• Krotoszyn
  • czwartek, 25 kwiecień 2019 09:24
  •   952

Bądźcie partnerami, a nie petentami

Bądźcie partnerami, a nie petentami
Bądźcie partnerami, a nie petentami © Paweł Krawulski

Podczas wyborów zarządu Astry Krotoszyn doszło do ciekawej wymiany zdań między Andrzejem Blandzim a wiceburmistrzem Krotoszyna Ryszardem Czuszke (59 l.).

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Andrzej Blandzi, nestor lokalnych dziennikarzy sportowych, jest od lat jednym z najzagorzalszych sympatyków „Astry”. – We wrześniu klub będzie świętował 90. rocznicę istnienia – rozpoczął. Dalej mówił o konieczności godnego upamiętnienia tego faktu oraz o budowie nowego stadionu. – Dochodzą do mnie głosy, że nadal nie wiadomo, gdzie w czasie remontu stadionu miejskiego „Asterka” będzie rozgrywała mecze ligowe – w Koźminie, Chwaliszewie czy innym miejscu. Pamiętam czasy, gdy „Astra” jeździła nawet do Kobierna. Proszę wyjaśnić, jak przebiegała będzie przebudowa stadionu.

Z odpowiedzią pospieszył wiceburmistrz Ryszard Czuszke. Przypomniał, iż rewitalizacja al. Powstańców Wielkopolskich i Błonia została podzielona na trzy etapy. – Pierwszy zakłada rewitalizację alei i ma się zakończyć jesienią tego roku – stwierdził. Drugi etap dotyczy Błonia, gdzie powstać ma m.in. skatepark i plac zabaw. Końcowy etap to przebudowa stadionu. – Na rozpoczęcie sezonu w 2021 r. stadion będzie gotowy. Obiekt zostanie przygotowany do rozgrywek na poziomie drugoligowym. Boisko zapasowe będzie miało sztuczną nawierzchnię.

Gdzie rozgrywać mecze podczas budowy stadionu, miasto ma kilka propozycji, ale najpierw chce poznać opinię władz klubu. – To od nich zależy, gdzie ostatecznie grała będzie drużyna. Nie wiem, czy prowadzone są rozmowy z Miłośnikami Piłki Nożnej – powiedział.

Czuszke zaznaczył, że działacze sportowi powinni brać przykład z młodych ludzi z Tomnic i Kobierna. – Dzięki ich determinacji powstało tam nowoczesne boisko do gry w piłkę nożną. Wiele dali z siebie, wykonując prace porządkowe czy równając teren. Dopiero później zgłosili się do urzędu miasta z prośbą o pomoc. W ten sposób stali się natychmiast partnerami w dyskusji, a nie petentami, przychodzącymi do magistratu jedynie po fundusze – stwierdził, zachęcając do podobnego działania władze „Astry”.

Zdaniem wiceburmistrza możliwe lokalizacje zastępcze podczas prowadzenia inwestycji to np. stadion Towarzystwa Miłośników Piłki Nożnej w Krotoszynie, obiekt w Chwaliszewie czy wspomniane boisko na granicy Tomnic i Kobierna. Jeśli jednak piłkarze zechcą rozgrywać spotkania gdzieś indziej, miasto im to umożliwi.

Jeśli chodzi o uczczenie 90-lecia „Astry”, jej nowy prezes Mariusz Ratajczak (40 l.) ma już kilka pomysłów, w tym mecz z uznaną drużyną piłkarską, ale na razie nie zdradza szczegółów.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)