100 tys. emerytów bez TRZYNASTKI
Nie wszyscy polscy emeryci będą się cieszyć z dodatkowych pieniędzy. Kilkadziesiąt tysięcy z nich nie dostanie trzynastki, bo ZUS zawiesił im emeryturę. Jeśli chce otrzymać 888 zł specjalnego dodatku w maju, jeszcze w kwietniu muszą zrezygnować z pracy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Już za nieco ponad tydzień pierwsi emeryci dostaną trzynastą emeryturę, a do końca maja ZUS wypłaci ją wszystkim seniorom. Ustawa, która to umożliwi, czeka już tylko na podpis prezydenta Andrzeja Dudy (47 l.). Na ten bonus od rządu liczy prawie 10 mln Polaków. Okazuje się jednak, że prawie 100 tys. emerytów będzie musiało się obejść smakiem! Oni nie dostaną trzynastki przez jeden zapis w ustawie. Świadczenie przysługuje bowiem osobom, które 30 kwietnia mają prawo do świadczenia emerytalnego lub rentowego, a nie należy się tym, którzy mają je zawieszone. Trzynastki nie dostaną więc osoby, które korzystając z obniżenia wieku emerytalnego, złożyły do ZUS wniosek o przyznanie emerytury, ale nie zrezygnowały z pracy. ZUS wyliczył im świadczenie, ale je zawiesił, bo zgodnie z przepisami należało się zwolnić z pracy chociaż na jeden dzień, żeby móc pobierać emeryturę i dalej pracować.
– Teraz, żeby odwiesić emeryturę, musiałyby zrezygnować z pracy, chociażby na ten jeden dzień, tak, aby ZUS miał podstawę do wypłaty emerytury, a wraz z nią trzynastki. Trzeba to jednak zrobić do końca kwietnia. Jeśli zrobią to w maju, specjalny dodatek nie będzie im się już należał. Powinni też rozważyć, czy na pewno to im się opłaca, bo mogą zyskać 888 zł trzynastki, ale rezygnują, że po zwolnieniu pracodawca może nie chcieć ich przywrócić do pracy… – mówi ekspert ubezpieczeniowy Andrzej Srębski.