Ostatni moment na zwolnienie z ZUS
Tylko do 30 czerwca można jeszcze złożyć wniosek o zwolnienie firmy z płacenia składek do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych za trzy miesiące: marzec, kwiecień i maj. Skorzystało już z tego przywileju 1,7 mln przedsiębiorców.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Niepłacenie składek przy jednoczesnym utrzymaniu ubezpieczenia umożliwia rządowa tarcza antykryzysowa. Przedsiębiorcy chętnie skorzystali z tej możliwości. Nie muszą płacić składek za siebie i osoby zatrudnione, a to oznacza oszczędność pieniędzy – niebagatelną korzyść w sytuacji, gdy biznes nie wrócił jeszcze do normalności.
– W ramach tarczy antykryzysowej ZUS rozpatrzył już wnioski o zwolnienie z opłacania składek dla 1,7 mln firm i umorzył je na łączną kwotę 7,5 mld zł – informuje Marlena Maląg (56 l.), minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Z pełnego zwolnienia ze składek korzystają małe firmy zatrudniające do dziewięciu osób. Ze zwolnienia mogą skorzystać także samo zatrudnieni, których dochody są niższe niż 7 tys. zł. Z kolei firmy ubezpieczające od 10 do 49 pracowników mogą być zwolnione z płacenia połowy składek.
Spółdzielnie też są zwolnione. W przypadku spółdzielni socjalnych nie ma poza tym znaczenia ani liczba pracowników, ani ich wiek, mogą to być pracownicy młodociani.
Trzeba złożyć wniosek do ZUS. Można go wysłać pocztą lub przynieść do zakładu. Można też, do czego zachęca ZUS, skorzystać z Platformy Usług Elektronicznych ZUS.
W razie jakichkolwiek wątpliwości zakład zadzwoni lub prześle e-mail. Informacje o rozstrzygnięciu wniosku prześle natomiast pocztą lub umieści ją na PUE ZUS. To kolejny argument za założeniem konta na tej platformie.