• wtorek, 09 sierpień 2016 08:41
  •   307

Tragedia w Roszkach. Nie żyje 19-latek

Tragedia w Roszkach. Nie żyje 19-latek
Tragedia w Roszkach. Nie żyje 19-latek © archiwum

We wtorek, 2 sierpnia tuz po godzinie 19:00 w Roszkach (gm. Krotoszyn) zginął na miejscu 19-letni chłopak. Do tragedii doszło w trakcie podczepiania przyczepy do ciągnika. Prokuratura powoła biegłego, który ma zrekonstruować przebieg wypadku.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że był to nieszczęśliwy wypadek. Mieszkaniec Roszek i jego 19-letni syn podczepiali przyczepę do ciągnika. – Mężczyzna siedzący za kierownicą zaczął podjeżdżać przodem, gdzie stał jego syn, aby zaczepić przyczepę – mówi mł. asp. Teresa Walkowiak, oficer prasowy z krotoszyńskiej policji. Chłopak nie zdążył tego zrobić. Nie wiadomo, co się stało.

Czy został uderzony lub najechany pojazdem? – Tego na razie dokładnie nie ustaliśmy – dodaje oficer. – Zostanie powołany biegły z dziedziny rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych, który wyda opinię – mówi Agata Kopczyńska, zastępczyni prokurator rejonowej.

Przyczyną śmierci jak mówią śledczy, było pęknięcie tylnej ściany prawej komory serca i wylew krwi do woreczka osierdziowego. Trwa wyjaśniania sprawy śmierci 19-latka. Przesłuchani zostaną również świadkowie. – Czekamy również na wyniki badań krwi – dodaje prok. Kopczyńska.

To pierwszy w tym roku w powiecie krotoszyńskim śmiertelny wypadek podczas pracy w gospodarstwie rolnym. Policja przypomina o konieczności zachowywania rozwagi i przestrzegania zasad bezpieczeństwa.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)