Minister obraził się na syryjskie dzieci
Burzliwy przebieg miało niedzielne „Śniadanie w Radiu Zet”. Minister w Kancelarii Premiera Paweł Szefernaker (30 l.) wyszedł ze studia w trakcie audycji! To efekt gorącej dyskusji dotyczącej przyjęcia do Polski dzieci z Syrii. Z takim wnioskiem miały wystąpić władze Sopotu.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– W przestrzeni publicznej pojawiła się kłamliwa informacja o dziesięciu sierotach z Aleppo – mówił Szefernaker. – Dziesięć sierot nie pojawia się w żadnym piśmie pana Jacka Karnowskiego (54 l.) (prezydent Sopotu – red.) do rządu – oburzał się minister. Dyskusja w studiu była nerwowa. W końcu Szefernaker nie wytrzymał. – Po raz kolejny mi państwo przeszkadzają – mówi polityk PiS. – Może pan nie uczestniczyć w dyskusji, może pan też wyjść – powiedział jeden z prowadzących.
Ministra nie trzeba było długo przekonywać. Szefernaker wyszedł. Później na Facebooku wyjaśnił, że „przez cały program prowadzący i inni zaproszeni goście przerywali” jego wypowiedzi. – „Nie miałem innego wyjścia” – podsumował. Tymczasem zdaniem prezydenta Sopotu na przyjęcie dzieci z Aleppo nie zgodziło się MSW. W sobotę te informacje dementował rzecznik rządu. – Decyzja w tej sprawie nie zapadła – mówił.