Mieszkaniec Kobierna utopił się w rowie
42-letni mieszkaniec Kobierna (gm. Krotoszyn) w środku nocy wsiadł w samochód i odjechał z terenu posesji. Rodzina mężczyzny od razu zadzwoniła na policję.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Zgłosili zaginięcie mężczyzny. Wskazali także, że znajduje się pn w stanie nietrzeźwości – mówi Sylwia Wróbel z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Policjanci udali się do Kobierna, jednak nigdzie nie natrafili na poszukiwanego mężczyznę.
42-latka znaleziono nad ranem na polnej drodze między Brzozą a Bożacinem. Niestety, już nie żył. Otwarty samochód, częściowo leżący w rowie zauważyła przypadkowa osoba przejeżdżająca trasą. Gdy podeszła bliżej, dostrzegła, że w rowie, w wodzie znajduje się mężczyzna niedający oznak życia.
Teraz przyczyny i szczegółowe okoliczności śmierci 42-latka bada prokuratura. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna najprawdopodobniej zjechał do rowu, wyszedł z auta i się w tym rowie utopił – wskazuje Sylwia Wróbel. Potwierdzić ma to sekcja zwłok i badania krwi na obecność alkoholu. – Wyniki będą znane za kilka tygodni.