• Krotoszyn
  • poniedziałek, 30 kwiecień 2018 11:40
  •   1302

Ogródki działkowe zamienią w parking?

Ogródki działkowe zamienią w parking?
Ogródki działkowe zamienią w parking? © Sebastian Pośpiech

Kilka ogrodów działkowych przy ul. Zacisze w Krotoszynie zostanie być może zlikwidowanych. Proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli planuje zrobić w ich miejscu parking. Sprawa nie jest jednak prosta.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Władze parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Krotoszynie  chciałyby przejąć grunty, na których obecnie znajdują się ogrody działkowe. – Jest inicjatywa parafii, żebyśmy – za ich grunty przy Przemysłowej – oddali te przy Rawickiej – wskazuje Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna. Parafia chce stworzyć tam parking. – To dobry pomysł, bo parking przyda się także okolicznym mieszkańcom – mówi burmistrz Marszałek.

Pomysł parafii wspiera Mirosław Gańko. – Czy jest szansa, żeby to pozytywnie rozwiązać? Skróci to drogę dzieci z osiedla przy Rawickiej do szkoły. Także rodzice przywożący dzieci do „czwórki” będą mogli tam zaparkować i przejść ten kawałek – opisuje krotoszyński radny. I podkreśla. – To dla dobra mieszkańców na tym osiedlu. Także Paweł Sikora uważa, że parking w tej części miasta będzie potrzebny. – Wszyscy, którzy jaką do kościoła czy do urzędu pracy stają tak naprawdę na prywatnym parkingu, gdzie w każdej chwili może pojawić się łańcuch i zakaz parkowania.

Bardziej sceptyczny jest Sławomir Augustyniak. – Jesteśmy zobowiązani do walczenia o interesy wszystkich. Tam są ogródki działkowe, nie podejmujmy tak łatwo decyzji – apeluje rajca. Popiera go Grzegorz Majchrzak. – Nie możemy tego robić kosztem działkowców. Wszyscy muszą wyrazić na to zgodę, nie mogą być przymuszani. Nie wiem, czy tak chętnie zgodzą się na zamianę ogródków na inne. A trzeba liczyć się z ich zdaniem . Ono jest najważniejsze.

Franciszek Marszałek uspokaja jednak, że bez zgody właścicieli działek żadne grunty nie zostaną im zabrane. – Rozmowy dotyczą trzech działek. Dwóch działkowców wyraziło już zgodę, z trzecim trwają rozmowy. W zamian za te grunty otrzymaliby działki w innej części miasta – mówi włodarz miasta. I dodaje, że rozmowy są na etapie końcowym. – Jest szansa, by tę sprawę sfinalizować. Wiemy, że ten parking jest potrzebny, ale chcemy osiągnąć wszechstronny kompromis, by zadowolić wszystkich – przyznaje.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)