Pożar busa w Gądkowicach
Przed północą, w sobotę, 18 sierpnia w Gądkowicach w ogniu stanął dostawczy bus marki fiat ducato. Na szczęście, kierowcy nic się nie stało. Pożar gasiły 4 jednostki straży pożarnej, a akcja trwała trzy godziny.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W sobotę, 18 sierpnia o godz. 23:45 oficer dyżurny KP PSP w Miliczu odebrał od kierowcy zgłoszenie o płonącym busie na Tarsie Milicz – Sulmierzyce. Do akcji natychmiast wyjechały dwa zastępy PSP Milicz oraz OSP Gądkowice i jednostka Wojskowej Straży Pożarnej, a także policja.
Jednostki z Milicza zlokalizowały pożar w Gądkowicach i rozpoczęły walkę z żywiołem. Jak się okazało, w przydrożnym rowie palił się całkowicie objęty ogniem samochód dostawczy fiat ducato. W pobliżu zapaliła się trawa i zarośla. Na szczęście, nie było osób poszkodowanych. Działania jednostek ochrony przeciwpożarowej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu jednego prądu piany ciężkiej w natarciu na palącego się busa oraz jednego prądu wody w natarciu na palącą się trawę.
Podczas akcji OSP Gądkowice oświetliła miejsce zdarzenia, kierowała ruchem drogowym oraz sprawdziła doszczętnie spalony pojazd z pomocą kamery termowizyjnej. Fiat ducato należał do kierowcy z powiatu krotoszyńskiego. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie.