Stracił prawko, bo pędził 112 km/h
112 km/h to prędkość, jaką w terenie zabudowanym rozwinął zatrzymany przez policjantów kierowca bmw. Za popełnione wykroczenie drogowe mężczyznę ukarano mandatem karnym. Na trzy miesiące stracił tez prawo jazdy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W niedzielę, 30 września po godz. 16:00 w Stawcu (gm. Milicz) na drodze krajowej nr 15 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 29-letniego mieszkańca Wrocławia, kierującego samochodem osobowym bmw. Okazało się, że kierowca w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje prędkość jazdy do 50 km/h, jechał bmw 112 km/h, czyli o 62 km/h za dużo.
W związku z tym policjanci ukarali kierowcę mandatem karnym i nałożyli 10 pkt. karnych. Ponadto funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, ponieważ w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość jazdy o ponad 50 km/h.
Policjanci, którzy zatrzymali kierowcy prawo jazdy, wydali mężczyźnie pokwitowanie z potwierdzeniem, że prawo jazdy posiadał, ale zostało ono zatrzymane. Taki dokument uprawnia do jazdy przez kolejne 24 godziny, co ma umożliwić kierowcy dojazd do celu. Po zakończeniu kontroli drogowej mężczyznę zwolniono.
Jeżeli mimo 3-miesięcznego zakazu jazdy samochodem, kierowca zdecyduje się na jazdę, okres zatrzymania prawa jazdy zostanie wydłużony do 6 miesięcy. Jeżeli natomiast to kierowca będzie nadal prowadzić auto, zostaną mu cofnięte uprawnienia do kierowca pojazdami. Odzyskanie prawa jazdy w tym przypadku wiązać się będzie z koniecznością ponownego zdania egzaminu i spełnienia warunków osoby po raz pierwszy ubiegającej się o prawo jazdy.