Taką informację przekazał Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej ustami swojego rzecznika Sławomira Pałasza. Pacjentki, które w tym czasie miały zaplanowane przyjęcia na ten oddział, proszone są skontaktowanie się ze swoimi lekarzami, prowadzącymi. Proponuje się im, by udały się w tym terminie do innych najbliższych szpitalach w waszej okolicy.

– Nasz personel położnicy z każdą z tych pacjentek kontaktować będzie się telefonicznie. Istnieje możliwość zmiany terminu przyjęcia do szpitala – wyjaśnia Sławomir Pałasz (44 l.). – W przypadku konieczności skorzystania z badania RTG pacjentki w ciąży mogą udac się do Poradni Położniczo – Ginekologicznej w Krotoszynie pod warunkiem, że wcześniej zgłoszą się telefonicznie – informuje SP ZOZ.

Jak się okazuje, problem z obsadą dyżurów wynika z sezonu urlopowego oraz tego, że wszyscy lekarze złożyli wypowiedzenia kontraktów. Okres wypowiedzenia mija z końcem lipca. Medycy postawili dyrekcji szpitala, że mogą wrócić do pełnienia dyżurów jeśli na oddziale będą obsadzone stanowiska ordynatora i zastępcy oraz anestezjolog na stałe. Teraz bowiem oddział nie ma ordynatora, gdyż jego wieloletni szef lekarz Andrzej Krzyżanowski zrezygnował już kilka miesięcy temu, o czym pisaliśmy.

Sytuacja jest trudna, jeśli nastąpią jakieś zmiany będziemy informować.