Ogień zagrażał dwóm posesjom
W środę, 3 lipca, wybuchł pożar na jednym z pól w Gorzupi (gm. Krotoszyn). Około godz. 16:40 do straży pożarnej wpłynęło pierwsze zgłoszenie o kłębach dymu, widocznych na skraju tej miejscowości. Zagrożone pożarem były dwie posesje.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Dość wysoka temperatura i silny wiatr sprzyjały rozpowszechnianiu się pożaru w kierunku pobliskich budynków. Na akcję zadysponowano 11 zastępów straży pożarnej – z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Krotoszynie oraz z OSP w Krotoszynie, Biadkach, Roszkach, Orpiszewie, Chwaliszewie, Jasnym Polu, Zdunach i Koźminie Wlkp.
Jak się okazało, na znacznej powierzchni paliło się zboże na pniu, ściernisko i słoma. Widoczność była ograniczona poprzez duże zadymienie. Ponadto otrzymano informację o jednej poszkodowanej osobie, która zgłosiła objawy charakterystyczne dla zatrucia gazami pożarowymi. Poszkodowaną kobietę przewieziono do szpitala.
Zaopatrzenie wodne opierało się na pobliskiej sieci hydrantowej oraz stawie przy jednej z posesji. Ogień strawił około dziewięciu hektarów pola. Gorzupscy gospodarze oraz miejscowy sołtys, który pomógł w organizacji sprzętu rolniczego, a także rolnicy z Jasnego Pola odegrali duża rolę w akcji gaśniczej. Wykonali bowiem pasy ochronne, które miały chronić sąsiednie uprawy. Zabezpieczyli również krawędzie pogorzeliska po zakończonej akcji.
W działaniach zaangażowano także przedstawicieli policji oraz Centrum Zarządzania Kryzysowego, którzy dostarczali na miejsce wodę pitną oraz maseczki przeciwpyłowe.