Kradł włazy od studzienek
Rawiccy policjanci zatrzymali 41-letniego sprawcę kradzieży kratek zabezpieczających studzienki kanalizacyjne. Mężczyzna ma na koncie kilkadziesiąt takich kradzieży.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Do kradzieży kratek dochodziło na wielu drogach gminnych, powiatowych i krajowych, a powstałe w ich wyniku dziury w jezdni stwarzały zagrożenia dla użytkowników. W efekcie podjętych czynności operacyjno- dochodzeniowych kryminalni z komendy w Rawiczu wpadki na trop złodzieja. Okazał się nim 41-letni mieszkaniec gminy Szlichtyngowa. Jak ustalili policjanci, mężczyzna kradł od 2015 r., a kratki sprzedawał w kobylińskim punkcie skupu złomu. W ostatnim czasie robił to nagminnie.
– Jego sposób działania był dość banalny. Podjeżdżał pod losową wybraną kratkę kanalizacyjną, wyciągał ją i pakował do auta osobowego. W ten sposób jednej nocy potrafił skraść kilka ważących w sumie kilkadziesiąt kilogramów kratek. Sprzedawał je jako złom, dostawał 80 groszy za kilogram, a zarządców dróg narażał na straty w wysokości kilkuset złotych – podaje rzeczniczka rawickiej policji asp. sztab. Beata Jarczewska.
Policjanci udowodnili 41-latkowi, że na terenie powiatu rawickiego ukradł 60 kratek o łącznej wartości ponad 28 tys. zł. Zatrzymany usłyszał jeszcze zarzuty za podobnie kradzieże w sąsiednich powiatach. Jak ustalili funkcjonariusze, w złodziejskim procederze towarzyszyła mu od czasu do czasu 21-latka z gminy Poniec, która również nie uniknie odpowiedzialności.
W toku prowadzonych czynności policjanci zabezpieczyli w punkcie skupu złomu w Kobylinie 24 kratki. Wszystko wskazuje na to, że właściciel owego punktu również naraził się na konsekwencje prawne. 41-latek w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa, więc najprawdopodobniej trafi za więzienne mury.