• Krotoszyn
  • czwartek, 12 wrzesień 2019 09:27
  •   1180

Fałszywy stróż prawa zatrzymany

Fałszywy stróż prawa zatrzymany
Fałszywy stróż prawa zatrzymany © archiwum

Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 23-latek, zatrzymany przez krotoszyńskich kryminalnych. Mężczyzna podejrzany jest o udział w grupie zajmującej się wyłudzaniem pieniędzy metody „na policjanta”. Za popełnione przestępstwo w warunkach recydywy grozi mu kara do 12 lat więzienia.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

W czwartek, 1 sierpnia do mieszkania krotoszynianki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Twierdził, że znaleziono jej podrobiony dowód osobisty, w związku z czym jej konto w banku jest zagrożone i że ma natychmiast wypłacić wszystkie pieniądze, po czym na umówione hasło przekazać jej innemu funkcjonariuszowi policji. Łatwowierna kobieta uczyniła tak, jak jej przekazano. Poszła do banku, wypłaciła pieniądze i an skrzyżowaniu ul. Zacisze z ul. Rawicką dała znaczną sumę nieznanemu mężczyźnie.

Krotoszyńscy policjanci zaczęli pracować nad sprawą. Zatrzymali 23-latka, którego rola polegała na odbieraniu pieniędzy wyłudzonych od pokrzywdzonych osób. W toku prowadzonych czynności operacyjnych ustalono, że na terenie naszego województwa i nie tylko doszło do podobnych czynów, których dokonywał m.in. ten oszust.

Sąd wobec mężczyzny zastosował środek zapobiegawczy w postaci trzech miesięcy aresztu. Biorąc pod uwagę fakt, że sprawca dopuścił się tego czynu w warunkach recydywy, może mu zostać wymierzona kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Wszystko wskazuje na to, że w proceder zamieszanych jest więcej osób, dlatego sprawa ma charakter rozwojowy, a śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Pamiętajmy, że zasada ograniczonego zaufania do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Niespodziewane telefony od osób podających się za policjantów bądź od dawna niewidzianych wnuków, siostrzeńców czy kuzynów nie muszą zakończyć się nasza finansową porażką.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)