Ostatnie pożegnanie śp. Dariusza Adamiaka
W sobotę, 5 października rodzina, bliscy, przyjaciele, znajomi, nauczyciele, uczniowie, absolwenci i wiele innych osób żegnało wieloletniego nauczyciela i wychowawcę młodzieży śp. mgr. inż. Dariusza Adamiaka. Nauczyciel zmarł 1 października. Miał 57 lat. Żegnały go tłumy mieszkańców Krotoszyna.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Śp. mgr inż. Dariusz Adamiak zmarł 1 października 2019 r. Miał 57 lat. Był bardzo oddany swojej pracy. Śp. mgr inż. Dariusz Adamiak urodził się w 1962 r. Ukończył Politechnikę Poznańską, gdzie zdobył tytuł magistra inżyniera mechanika. Ukończył również studium pedagogiczne dla nauczycieli, studia podyplomowe z zakresu fizyki na Uniwersytecie Łódzkim oraz informatykę i zajęcia komputerowe na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Uczył fizyki, a także przedmiotów zawodowych: mechanicznych, ceramicznych, elektrotechnicznych, mechatronicznych, czy informatycznych.
Był nauczycielem dyplomowanym, a także egzaminatorem Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu. Od 1988 r. nauczał w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Krotoszynie, a od 2014 r. również w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 3 im. Jana Pawła II w Krotoszynie. Wychował wiele pokoleń młodzieży i przygotowywał uczniów do olimpiad fizycznych i turniejów motoryzacyjnych.
Szkoła była jego drugim domem. Oddawał się jej w pełni i był bardzo zaangażowany w jej życie. Potrafił zainteresować wykładanym przez siebie przedmiotem, jak nikt inny. Ponadto był szlachetną osobą, szanował innych, potrafił wesprzeć dobrym słowem, wysłuchać i pomóc.
Trudno było znaleźć słowa, by wyrazić żal i smutek, z powodu przedwczesnej i niezrozumiałej śmierci śp. Dariusza Adamiaka. To właśnie uczucie towarzyszyło wielu, którzy po-żegnali go w ostatniej ziemskie drodze. Jeden z uczniów mówił nam, że nauczyciel pożegnał się z nimi słowami, że po wakacjach go nie zobaczą. Mimo to jego śmierć była dla wszystkich wielkim zaskoczeniem.
Pięknym gestem jego uczniów było ustawienie się z kwiatami wzdłuż tej ostatniej drogi. Nie kryli oni łez. Mówi się, że człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć i nim, a ta wśród jego uczniów, absolwentów oraz koleżanek i kolegów z pracy będzie trwała wiecznie. Niech śp. Dariusz Adamiak spoczywa w pokoju!