Chemikalia w kanalizacji
Do sieci kanalizacyjnej na ul. Transportowej w Krotoszynie wpuszczono prawdopodobnie lakiery lub rozpuszczalniki. Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej pobrało próbki i wysłało je do zbadania w akredytowanym laboratorium.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
We wtorek, 10 grudnia informację o wyczuwalnej woni chemikaliów przekazali Zakładowi Wodociągów i Kanalizacji PGKiM w Krotoszynie pracownicy Powiatowego Zarządu Dróg, który mieście się na ulicy Transportowej.
Na miejsce udały się służby eksploatacyjne PGKiM oraz pracownik laboratorium tej spółki. Przyjechali również strażacy i policjanci. – W celu znalezienia źródła sprawdziliśmy wszystkie posesje. To musiała być duża ilość chemikaliów, skontrolowaliśmy więc wszystkie formy na tej ulicy – mówi Łukasz Kalinowski, kierownik zakładu wodociągów.
Na terenie wszystkich posesji otwarto włazy do studzienek. – W siedzibie ZPD czuć było zapach chemikaliów. Tam jest stara instalacja sanitarna, w związku z czym opary są najbardziej wyczuwalne – tłumaczył kierownik Kalinowski.
Pootwierano również włazy przy sieci głównej na ulicy. Pobrano dwie próbki przy posesji, gdzie mieście się jeden z zakładów, ponieważ tam również wyczuwalny był odór chemikaliów. – Wysłaliśmy je do akredytowanego laboratorium, aby określić zawartość substancji chemicznych – wyjaśnia szef zakładu wodociągów. Wyniki będą znane za kilka tygodni.