16-letnia Natalia walczy z dwoma nowotworami
Młodej kobylaniance brakuje jeszcze ponad 50 tys. Zł na czteromiesięczną kurację. Na leczenie prowadzone są zbiórki, organizowane imprezy. Jedna z większych została ostatnio odwołana.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Natalia Spruta choruje na raka brodawkowego i jasnokomórkowego nerki z przerzutamio do wątroby. To bardzo rzadki przypadek. Dla rodziców nastolatki liczy się każda złotówka. Nie stać ich na drogie leki. Ich koszt to 200 tys. Zł na 4 miesiące leczenia.
W pomoc zaangażowało się wielu darczyńców. Pieniądze zbierano m.in. podczas wrześniowego festynu „Akumulator dobrej energii dla Natalii”, który zorganizowała Fundacja im. Maksymiliana Dudy.
Kolejna impreza charytatywna na rzecz Natalii miała odbyć się 15 marca w kobylińskiej hali sportowej. W przygotowania zaangażowała się duża część społeczności gminy Kobylin. Niestety, ze względu na szerzącego się koronawirusa odwołano wszystkie imprezy masowe, również tę akcję charytatywną. Jak informują organizatorzy, nowy termin zostaje podany niebawem.
Rodzice chorej nastolatki mówią, że jej problemy ze zdrowiem zaczęły się, kiedy była w gimnazjum. Odwiedziła wówczas niejednego lekarza. Stwierdzone początkowo torbiele na nerkach okazały się groźnym guzem. Trzeba było go usunąć – razem z nerką.
Natalia rozpoczęła chemioterapię, która na początku odnosiła porządny skutek. Niestety, na wątrobie pojawiły się przerzuty. – W grudniu zeszłego roku choroba wróciła ze zdwojoną siłą. W tym momencie jedyną formą leczenia jest podanie dwóch skojarzonych leków, które normalnie podaje się tylko osobom dorosłym – informują rodzice Natalii. Dodają, że to jedyna szansa, ponieważ obrzucono możliwość przeszczepu wątroby. Decyzję podjęła specjalna komisja bioetyczna, ponieważ dziewczyna jest niepełnoletnia
W jaki sposób można wesprzeć kobyliniankę? Na portalu facebook utworzono w tym celu „Licytacje dla chorej na raka Natalii”. Poza tym pieniądze można wpłacić przez stronę siepomaga.pl.