Dostali paczki z jedzeniem
Ośrodek pomocy społecznej wytypował mieszkańców gminy, którzy otrzymali pomoc żywnościową w ramach projektu unijnego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Dzięki kobylińskiemu oddziałowi Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej gmina wzięła udział w projekcie, w ramach którego – przy dofinansowaniu ze środków unijnych – jej mieszkańcy otrzymali pomoc żywnościową. – Kiedy podjęliśmy decyzję o przystąpieniu do projektu, musieliśmy skoordynować działania naszego ośrodka pomocy społecznej z Polskim Komitetem Pomocy Społecznej, znaleźć transport i miejsce do przechowywania – komentuje Tomasz Lesiński (42 l.), burmistrz Kobylina. Jak dodaje, akcja przebiega sprawnie.
Kiedy artykuły spożywcze dotarły na miejsce, zapakowali je pracownicy urzędu. Pierwsze paczki trafiły do potrzebujących 14 rodzin, czyli w tym samym dniu, kiedy je zapakowano.
Kobyliński ośrodek wyznaczył osoby, które najbardziej potrzebują pomocy. Zastosowano wyznaczone kryteria. Chodziło m.in. o dochód na osobę w rodzinie.
W akcję zaangażowali się mieszkańcy Kobylina. Pomogła firma Matrans Pawła Sworowskiego z Rębiechowa, która przywiozła żywność dla potrzebujących z Poznania do Kobylina. – Bardzo dziękuje panu Pawłowi za ogromne serce i zaangażowanie – mówił burmistrz, wyrażając wdzięczność także wobec córki właściciela firmy, która zaangażowała się w pakowanie.
– Jak zawsze, mogliśmy liczyć także na nasze sołectwa – stwierdził włodarz Kobylina. Świetlica w Wyganowie posłużyła za miejsce do przechowania przywiezionych produktów. Sołectwo pod wodzą Tadeusza Eliasza udostępniło też chłodziarki.