• Krotoszyn
  • wtorek, 19 styczeń 2021 10:09
  •   105

Chcieli wyłudzić odszkodowanie

Chcieli wyłudzić odszkodowanie
Chcieli wyłudzić odszkodowanie © KPP Krotoszyn

Krotoszyńscy kryminalni zatrzymali trzy osoby związane z fikcyjnym zgłoszeniem kradzieży samochodu marki BMW o wartości 170 tysięcy złotych. Grozi im kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Jak informuje policja, coraz bardziej popularną metodą przestępczą jest zgłaszanie fikcyjnych kradzieży samochodów. Osoba zgłaszająca popełnienie takiego przestępstwa liczy na wypłatę odszkodowania, jednocześnie otrzymując gotówkę za wcześniej sprzedane auto. Oszuści decydują się na fikcyjne zgłoszenie kradzieży samochodu często nie zdają sobie sprawy z tego, że jest to potrójne przestępstwo. Po pierwsze – odpowiadają za zgłoszenie przestępstwa, którego nie popełniono, po drugie – za składanie fałszywych zeznań, a po trzecie – za oszustwo wyłudzenia odszkodowania z zakładu ubezpieczeniowego.

W październiku minionego roku kradzieży samochodu marki BMW 750 Xdrive, o wartości 170 tysięcy złotych, zgłosił 51-letni mieszkaniec Kalisza. Kryminalni ze specjalnej komórki zajmującej się zwalczaniem przestępczości samochodowej od razu przystąpili do działania. Przesłuchali zgłaszającego i zaczęli zbierać informacje mogące pomóc w ustaleniu sprawców rzekomej kradzieży.

W toku prowadzonych czynności policjanci mieli coraz większe wątpliwości i zaczęli podejrzewać, że zgłoszona kradzież nie miała miejsca. Po dokładnym sprawdzeniu i przeanalizowaniu informacji byli już pewni, że mężczyzna nie mówi prawdy. Po ponad trzech miesiącach wytężonej pracy operacyjnej i dochodzeniowej funkcjonariusze zebrali materiał potwierdzający ich przypuszczenia o zgłoszeniu kradzieży, do której nie doszło.

Zatrzymano trzech mężczyzn zamieszanych w ten proceder – 51-letniego zgłaszającego mieszkańca Kalisza, 46-letniego mieszkańca powiatu kaliskiego i 43-letniego powiatu aleksandrowskiego. Wszyscy usłyszeli zarzuty oszustwa, zgłoszenia przestępstwa, którego nie popełniono, oraz składania fałszywych zeznań. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozorów i poręczeń majątkowych w łącznej kwocie 180 tysięcy złotych. Grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)