Podczas ubiegłotygodniowego posiedzenie komisji rewizyjnej rady miasta o nowym placu wspomniała Mirosława Sajur, sołtys Konarzewa. Jak stwierdziła, inwestycja jest na ukończeniu, brakuje tylko płotu. – Sami zrobiliśmy utwardzenie terenu i przywieźliśmy piasek – poinformowała.

Termin ukończenia inwestycji wyznaczono na 20 marca, aby do końca miesiąca można było złożyć wniosek o zwrot unijnego dofinansowania.

Burmistrz Tomasz Chudy przypomniał, że choć w Konarzewie był plac zabaw na terenie przedszkola, mieszkańcy zgłaszali potrzebę istnienia drugiego takiego obiektu. Głos zabrał także wiceburmistrz Miłosz Zwierzyk. Wyjaśnił, że Wielkopolski Urząd Marszałkowski miał zastrzeżenia, ponieważ oba place są na tej samej działce. Poznańskim urzędnikom wyjaśniono jednak, że z tego przy przedszkolu korzystają wyłącznie przedszkolaki. Poza czasem placówki teren jest zamknięty. W Konarzewie potrzebny był więc plac zabaw dostępny dla wszystkich dzieci.

Jak dodał Chudy, wniosek o budowie drugiego placu zgłosiły poprzednie władze gminy. – Uznaliśmy, że to dobra inicjatywa, dlatego zdecydowaliśmy się dalej ją prowadzić – powiedział. Na dniach będzie wiec można korzystać z nowego placu zabaw.