Grzybiarzu grozi ci mandat

Nareszcie są! Po długich miesiącach upałów pogoda wreszcie zrobiła się łaskawa dla grzybiarzy. Szczęśliwi mogą być mieszkańcy Polski zachodniej (zwłaszcza północno-zachodniej!), ale i do reszty kraju szybko wrócą grzyby. Nic tylko wybrać się do lasu i zbierać!
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Ale uwaga! Trzeba pamiętać, że w lesie obowiązuje prawi, a za jego złamanie można dostać mandat. Jak wyliczyła Anna Malinowska, rzeczniczka prasowa Lasów Państwowych, tylko w zeszłym roku straż leśna ukarała grzybiarzy za ponad 30 tysięcy różnych wykroczeń. Najczęściej dotyczyły one wjeżdżania samochodem do lasu. Ale nie tylko za to można dostać mandat. I to niemały. – Za złamanie któregoś z leśnych zakazów straż wlepia mandaty od 20 do 500 zł – przypomina pani rzecznik.
PAMIĘTAJ!
Za to ci mogą wlepić mandat:
- wjeżdżanie autem do lasu,
- spuszczanie psa ze smyczy
- płoszenie zwierząt,
- śmiecenie,
- zbieranie grzybów, które są pod ochroną,
- niszczenie ściółki (w tym wyrzucanie grzybów, które zebraliśmy, ale okazały się niejadalne lub trujące),
- grabienie ściółki w poszukiwaniu małych grzybów,
- wynoszenie z lasu mchu, ściółki, szyszek itp.,
- zabieranie jajek z ptasich gniazd,
- rozpalanie ogniska,
- głośne krzyki.