Mieszkańcy ulicy Klonowicza starali się już wiosną o nowy chodnik. Szef PZD odpowiedział w czerwcu pisemnie, że zostanie położony do końca tego roku. Do tej pory zrobiono chodnik na krótkim odcinku pomiędzy ul. Okólną a Stanisława Staszica oraz kawałek przy skrzyżowaniu z ul. Zdunowską, koło pomnika Powstańców Wlkp. Najdłuższy i najważniejszy odcinek, gdzie znajdują się domy, pozostał nietknięty.

Krzysztof Jelinowski na październikowym spotkaniu Rady Osiedla nr 2 z mieszkańcami powiedział, że chodnik po obu stronach ulicy zostanie przebudowany dopiero w roku przyszłym. – Pan dał słowo mieszkańcom, że zrobicie to w 2016 r. – stwierdził Artur Paterek z ul. Klonowicza, inicjator przebudowy chodnika.

Jak stwierdził szef dróg powiatowych, zakład energetyczny nie wymieni w tym roku drewnianych słupów ani linii energetycznych. – Jeśli nie wykona tego do wiosny 2017 r., to już takiej możliwości mieć nie będzie. Nie chciałbym tego. Dobrze byłoby, gdyby jednak wymienili słupy.

Wojciech Wierciński, przewodniczący RO nr 2, zaznaczył, że należy zachować logikę i przed ułożeniem nowego chodnika przebudować media. – Energetyka zawsze będzie miała argument bezpieczeństwa i w razie potrzeby rozkopie nowy chodnik.

Burmistrz Franciszek Marszałek dodał, że na początku każdego roku, podczas naraz nad planowanymi inwestycjami drogowymi, samorządy starają się informować o nich administrujących mediami. – Gazownia czy energetyka mają swoje plany. Staramy się jednak, żeby najpierw wszystko pod ziemią było zrobione – stwierdził.