• Krotoszyn
  • piątek, 07 czerwiec 2019 10:22
  •   888

Na oddziale ratunkowym znów niebezpiecznie…

Na oddziale ratunkowym znów niebezpiecznie…
Na oddziale ratunkowym znów niebezpiecznie… © Sebastian Kalak

W środę, 5 czerwca późnym wieczorem do Szpitalnego Oddziału ratunkowego w Krotoszynie Zespół Ratownictwa Medycznego przywiózł 25-letnieego mężczyznę z Borzęciczek (gm. Koźmin Wlkp.) w stanie upojenia alkoholowego. Pacjent był pobudzony, wulgarny i agresywny, obrażał personel medyczny.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Jak informuje Sławomir Pałasz (44 l.), rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Krotoszynie, w pewnym momencie pacjent wstał, podszedł do lekarza dyżurnego i wykonał ruch, jakby chciał go uderzyć głową. W ostatniej chwili jednak się wstrzymał. – Wymachiwał pięściami, próbował dwukrotnie uderzyć lekarza. Ten jednak skutecznie uniknął ciosów. Gdy pacjent zaczął się awanturować, na oddział wezwana została policja – mówi Pałasz. Funkcjonariusze z patrolu policyjnego, który bardzo szybko przybył na miejsce, byli świadkami próby uderzenia lekarza, w związku z czym obezwładnili mężczyznę i przewieźli na komendę wytrzeźwienia.

– Niedawno w Sądzie Rejonowym w Krotoszyn zapadł wyrok skazujący w sprawie mężczyzny, który 5 stycznia będą pod wpływem alkoholu, podczas interwencji medycznej ratującej jego zdrowie i życie, zaatakował naszych ratowników, mających status funkcjonariuszy publicznych. Mamy nadzieję, że w tym przypadku będzie tak samo i sprawca ataku na lekarza będzie surowo ukarany – oznajmił rzecznik prasowy SP ZOZ.

– Zostaliśmy  wezwani przez lekarza dyżurującego do agresywnego pacjenta – informuje Piotr Szczepaniak (39 l.), oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie. – Mężczyznę przywiozło pogotowie ratunkowe. Policjanci ustalili, że 25-letni mieszkaniec naszego powiatu, będąc w stanie nietrzeźwości, bez powodu znieważył słowami wulgarnymi funkcjonariuszy publicznych szpitala powiatowego w Krotoszynie. Z uwagi na jego zachowanie przewieziono go izby osób zatrzymanych. Następnego dnia został przesłuchany. Jeśli będzie złożone stosowane zawiadomienie przez pracowników szpitala, to do sądu zostanie skierowany odpowiedni wniosek – przyznaje Szczepaniak.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)