„Życie Krotoszyna” istnieje już 5 lat!
Dokładnie we wtorek, 7 października 2014 r. ukazał się pierwszy numer tygodnika „Życie Krotoszyna”. Od tego czasu minęło już 5 lat, w czasie których wydano 262 numery gazety, czyli 8 tys. 384 strony. To czas podsumowania, tego co udało nam się osiągnąć i tego co jeszcze jest przed nami, bowiem nasz tygodnik to nie tylko nasza praca, ale także pasja, dzięki której możemy realizować nasze marzenia.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Czesław Herba - to osoba, która zapisała się na stałe nie tylko w historii Krotoszyna, ale również w historii tygodnika. 90-latek często odwiedzał naszą redakcję i pragnął, by rondo na ul. Stawnej nosiło imię Sybiraków. Człowiek, który mając zaledwie kilka lat został wywieziony na Syberię. Chciał upamiętnić ludzi, którzy podzielili jego los, a także już nie wrócili... Wsparliśmy go w jego marzeniu i udało się. Świętowaliśmy razem z nim. Niestety pan Czesław zamieszkał w DPS-ie w Baszkowie i już nas nie odwiedza. Teraz to my odwiedzamy jego, a nasze wizyty powodują u niego ogromny uśmiech.
Kolejnym sukcesem tygodnika jest również powstanie w Krotoszynie klubu bokserskiego im. Andrzeja Gołoty, który działa bardzo prężnie. Nasza praca to nie tylko tygodnik, ale i portal krotoszyn.naszemiasto.pl i dwa fanpage na portalu Facebook. Mamy tam średnio kilka milionów odsłon i kilkaset tysięcy unikalnych użytkowników. To wszystko dzięki systematyczności dodawanych postów, a także uczestnictwa w możliwie największej ilości imprez, uroczystości i ważnych wydarzeń. Wszystko oczywiście dla naszych czytelników.
Redaktor naczelny Marcin Szyndrowski to nie tylko dzienni-karz, ale również nauczyciel, pedagog, a także muzyk i lider kapeli Pan Przecinek & Zespół Depresyjny. Gra tam na gitarze, a także jest wokalistą. Grupa ma na swoim koncie pierwszą EP-kę, a obecnie nagrywa płytę. Często uczestniczy w kncertach charytatywnych dla dzieci z terenu powiatu krotoszyńskiego. Ostatni pomysł to „Historia zaklęta w murach kościołów”. Odwiedzamy świątynie powiatu krotoszyńskiego, po których oprowadzają nas proboszczowie. Filmy publikujemy w internecie, natomiast fotogalerie i historie również na łamach naszego tygodnika. Po ilości wyświetleń musimy stwierdzić, że cykl cieszy się sporym zainteresowaniem czytelników.
Sporym osiągnięciem jest cykl „Nasi Powstańcy”, który istnieje już do 3 lat. W ramach niego przypomnieliśmy losy prawie 200 Powstańców Wielkopolskich, a wspomnieliśmy o ponad 400 uczestników tego zrywu. O niektórych przypomnieliśmy i poszerzyliśmy wiedzę, a niektórych zapomnianych – po prostu odkryliśmy. Nie tylko spisujemy informacje, ale również sami szukamy źródłowo nowych. Ten cykl był po prostu oczekiwany przez mieszkańców, którzy piszą i dzwonią z całej Polski!