Na dyrektora szkoły podstawowej w Baszkowie kandydowały dwie osoby – obecna dyrektorka Beata Antczak i b. dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 im. Jana Pawła II w Krotoszynie, Krzysztof Grobelny. Nowego dyrektora nie wybrano, ponieważ w 11-osobowej komisji konkursowej 5 osób opowiedziało się za Antczak, 5 za Grobelnym, a jedna wstrzymała się od głosu. W takich przypadkach, zgodnie z prawem oświatowym, decyzję podejmie burmistrz. Ma na nią 14 dni.

Wiadomo już, że nowym dyrektorem został Krzysztof Grobelny. Wybór musi jeszcze zatwierdzić kuratorium oświaty. Co na to Beata Antczak? – Brak komentarza. Burmistrz ma władzę i ja jego decyzję przyjmuje – mówi. Jak dodaje, wykona to, co będzie w szkole do zrobienia. – Trzeba przygotować ją pod względem nowych podręczników – informuje.

Przypomnijmy: Baszkowska szkoła otrzymała z urzędu marszałkowskiego naszego województwa 300 tys. zł na wyposażenie oraz nowoczesne projekty. – W projekt będę wchodziła, ale nowy dyrektor też będzie musiał się w nim wdrożyć. Najlepiej, żeby to było przed 1 września. Będziemy musieli w wiceburmistrzem Miłoszem Zwierzykiem, jak to będzie wyglądało – mówi. B. Antczak.

Jak dodaje, zamierza pozostać nauczycielką w Baszkowie. – Mam kwalifikację do nauczania historii, informatyki i wychowania do życia w rodzinie. Etat będą miała. Uważam, że dyrektorem się bywa, a nauczycielem jest się całe życie. Krzysztof Grobelny jest oszczędny w słowach: - Konkurs się odbył, był remis. Zgodnie z procedurami, decydował głos burmistrza. Takie są nowe przepisy prawa. Zostałem wybrany.