Dlatego też poprosili o dodatkowe 50 tysięcy złotych na remont dachu i sanitariatów. – W piśmie napisali, że wniosek jest jak najbardziej uzasadniony – odczytał skarbnik gminy Krotoszyn. Co zaraz też skomentował. – Oczywiście, jak kto występuje z wnioskiem, to jest on uzasadniony – ironizował Grzegorz Galicki.

Mieszkańcy podkreślili, że dach i sanitariaty są w fatalnym stanie, a ich remont jest konieczny dla prawidłowego funkcjo norowania świetlicy w przyszłości. Wbrew wcześniej, uszczypliwej uwadze, strażnik gminnej kiesy stanął jednak po stronie lokalnej społeczności Różopola. – Przypominam, że to jednak z nielicznych wiosek, która przychyliła się do naszej prośby, żeby nie remontować tego całego, wielkiego obiektu, tylko zmniejszyć go – podkreślał Grzegorz Galicki. Radni zaakceptowali prośbę i do 603 105,14 zł przeznaczonych już na przebudowę obiektu dołożyli kolejne 50 000 zł.

Prace w Różopolu mają potrwać do października. Część obiektu została wyburzona, a firma „Cegiełka” z Wilkowyi remontuje obiekt, tworzy kotłownię i przeznacza część sali na pomieszczenia kuchni i zaplecza. Ściany mają być ocieplone, w budynku zainstalowana zostanie kanalizacja, sieć wodociągowa, centralne ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja oraz instalacja oświetleniowa i odgromowa.

Wszystkie drzwi i okna zostaną wymienione, a przed salą założona zostanie kostka brukowa. Zakres prac zostanie zwiększony o remont dachu i pomieszczeń sanitarnych. A gdy wszystko będzie gotowe – mieszkańcy będą świętować. – Po zakończeniu prac zrobimy oficjalne otwarcie – podkreśla Irena Bielarz, sołtys Różopola.