– W Długołęce po uruchomieniu przepompowni ścieków, mieszkańcy będą mogli sukcesywnie przyłączać ścieki bytowe do nowo wybudowanej kanalizacji – informuje Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina. Wykonawca zajmie się teraz przywracaniem do stanu pierwotnego dróg we wsi, które „ucierpiały” w trakcie prac ziemnych. – Naruszyli drogę w 60 procentach, ale to wszystko będzie ładnie naprawione i doprowadzone do stanu pierwotnego – mówi Grzegorz Okupnik, sołtys Długołęki.

Natomiast prace kanalizacyjne będą kontynuowane w sąsiednich Smolicach. Ale tylko do parkingu przy kościele. I dotyczy to ok. 40 posesji. – U nas roboty nie są jeszcze zakończone. Poczekamy do końca inwestycji – mówi Józef Ratajczak, sołtys Smolic.

Pierwotna wartość kosztorysowa położenia kanalizacji sanitarnej w tych dwóch miejscowościach to blisko 4 mln zł. Ale przetarg udało się rozstrzygnąć o ponad milion złotych mniej. Inwestycję – podzieloną na trzy etapy – wykonuje firma „TOR” Mariana Iberhan z Krotoszyna w kooperacji z firmą Stanisławski ze Zdun. Kobylin otrzymał na to zadanie środki unijne z PROW-u w kwocie ponad 1,8 mln zł. – Do tego zaciągnęliśmy pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w kwocie ponad 828 tys. zł, która jest w części umarzalna – informuje Lesiński, włodarz Kobylina.