• poniedziałek, 01 sierpień 2016 10:34
  •   769

Przez plotkę cały Jarosław czekał na papieża

Mieszkańców zelektryzowała wiadomość o rzekomej wizycie Franciszka
Mieszkańców zelektryzowała wiadomość o rzekomej wizycie Franciszka Mieszkańców zelektryzowała wiadomość o rzekomej wizycie Franciszka © Beata Olejarka

W sobotnie popołudnie cerkiew Przemienienia Pańskiego w Jarosławiu na Podkarpaciu przeżyła oblężenie. W miasteczku rozeszła się plotka, że miejscowość ma odwiedzić papież Franciszek. Pod świątynią zebrało się ponad dwa tysiące ludzi!

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Skąd wiadomość o przyjeździe papieża? Z jarosławskiej cerkwi w 2015 r. papież wypożyczył XVII-wieczną ikonę „Brama miłosierdzia”. Ktoś ogłosił, że teraz, przy okazji wizyty w Polsce, przyjedzie do Jarosławia podziękować. Wiadomość w tempie błyskawicy obiegła miasteczko.

Od południa pod świątynią zbierali się ludzie, blokując okoliczne ulice. Dzwonili do krewnych i znajomych, powtarzając kolejne godziny, o Koch ma przyjechać papież. Najpierw miał przylecieć helikopterem. Potem tłum obiegła wieść, że wyleciał z Krakowa, ale przyleci tylko do Rzeszowa i stąd przejedzie do Jarosławia. Liczba zgromadzonych ludzi rosła, tak samo jak temperatura. W kulminacyjnym momencie 2,5 tysiąca osób czekało w 35-stopniowym upale.

Kiedy pojawił się radiowóz na sygnale, wszyscy rzucili się w tę stronę przekonani, że to papieska kolumna. Dopiero po południu, kiedy stało się jasne, że papież jednak nie przyjedzie, rozczarowani ludzi rozeszli się do domów.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)