8-letni chłopiec z Trzcianki wykazał się spora naiwnością. Chwycił za słuchawkę i zadzwonił pod 112.

Okres świąteczno-noworoczny to czas, w którym wzmaga się aktywność przestępców wykorzystujących nieobecność domowników w domu oraz ścisk i tłok w sklepach i w komunikacji miejskiej.

Ten rezolutny chłopczyk wiedział, jak się zachować. Widząc, że jego mama dostała drgawek i upadła na ziemię, chwycił telefon komórkowy, wystukał numer alarmowy 112 i poinformował służby o wypadku.

Dzwoniąc na nr 997 nie usłyszymy już dyżurnego lokalnej komendy policji.

Krotoszyn jest kolejnym miastem, w którym numery alarmowe 997, 998 i 999 będą przełączane na 112. Osoby dzwoniące do policji, straży pożarnej i pogotowia ratunkowego zostaną przekserowane do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu.

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania kobiety, która dzwoniąc na telefon alarmowy 112 powiadomiła służby ratunkowe, że zamierza popełnić samobójstwo. Po kilkudziesięciu minutach od rozmowy telefonicznej kobietę odnaleźli miliccy policjanci. Jak się okazało, była nietrzeźwa.