Będzie druga tura
© archiwum
W przedterminowych wyborach burmistrza Kobylina dojdzie do drugiej tury. 15 października o głosy mieszkańców powalczą Tomasz Lesiński i Wiesław Popiołek.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Było ich czterech. Tomasz Lesiński – radny, na co dzień policjant, Mirosław Jackowski – przedsiębiorca, Wiesław Popiołek – urzędnik popierany przez PSL oraz Rafał Nowacki – sołtys Górki i pełniący obowiązki włodarza Kobylina – popierany przez PiS. Każdy chciał zasiąść w fotelu burmistrza Kobylina. Na razie nie zajmie go żaden. Jedna tura nie wystarczyła, by objąć posadę. Wygrał co prawda Tomasz Lesiński. Poparło go głównie miasto, ale też mieszkańcy Fijałowa i Łagiewnik.
Radny opozycyjnej „Dziewiątki” w samym Kobylinie zmiażdżył konkurentów, uzyskując łącznie prawie 800 głosów. Drugi był tu Wiesław Popiołek – przekonał do siebie 320 wyborców (triumfował w rodzimych Smolicach). I to oni zmierzą się w drugiej rundzie – 15 października. Trzeci wynik uzyskał Rafał Nowacki (otrzymał największe poparcie w swoim obwodzie – obejmującym Górkę, Długołękę i Stary Kobylin oraz w Kuklinowie). W Kobylinie zagłosowało na niego 264 uprawnionych. Peleton zamknął Mirosław Jackowski z 45 głosami uzyskanymi podczas głosowania na terenie miasta.
