Polacy ruszyli po emerytury
© archiwum
Tylko w tym roku 331 tys. osób może przejść na emeryturę po reformie obniżającej wiek emerytalny. Do tej pory wpłynęło niemal 220 tys. wniosków! W dużej mierze od osób, które nie pracują.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Z danych ZUSK wynika, że najwięcej wniosków złożono w woj. mazowieckim – ponad 28,6 tys. Najmniej wniosków wpłynęło w woj. podlaskim (5,8 tys.). – W pierwszych dniach września każdego dnia średnio przyjmowaliśmy ok. 20 razy więcej wniosków emerytalnych niż w 2016 r. Teraz liczba składanych wniosków systematycznie spada – mówi rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz.
Jak dodaje, z początkiem września wnioski składały osoby, które osiągnęły wiek emerytalny, ale nie pracują. Wbrew obawom, osoby, które wciąż są zatrudnione, z przejściem na emeryturę się nie spieszą. Składają wnioski, ale nie rozwiązują stosunku pracy. Dzięki temu mają ustalone prawo do świadczenia, wiedzą, jakich pieniędzy mogą się spodziewać, ale ZUS im ich nie wypłaca.
Pierwsze emerytury po reformie wpłynął na konta lada dzień. Ile wyniosą?
