Owsiak musi zapłacić Pawłowicz za seks
Krystyna Pawłowicz (66 l.) triumfuje! 10 tys. zł i przeprosiny – taką karę na rzecz posłanki PiS orzekł właśnie wobec Jerzego Owsiaka (65 l.) warszawski sąd okręgowy. Kością niezgody między posłanką a twórcą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był… seks.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
A raczej obraźliwe słowa Owsiaka na ten temat, skierowane do posłanki. – Niech pani spróbuje seksu. Poczuje pani motyle w brzuch, poczuje pani rozluźnione plecy. Poczuje pani kwiat we włosach, a przez to w głowie też się może poukładać – zwracał się Owsiak do Pawłowicz podczas przystanku Woodstock w ubiegłym roku. Posłankę uraziły także słowa pomysłodawcy WOŚP m.in. o tym, że „jest ona największym nieporozumieniem polskiej sceny politycznej” Finał? Sprawa trafiła do sądu i trwała niemal rok.
– Moja wypowiedź nie była wulgarna. Rozładowałem atmosferę języka nienawiści – tłumaczył podczas procesu Owsiak, co cytuje „Gazeta Wyborcza”. Ale sąd przyznał rację Krystynie Pawłowicz, uznając, że doszło do naruszenia jej dóbr osobistych. Owsiak ma zapłacić 10 tys. zł oraz zamieścić w mediach społecznościowych stosowne przeprosiny.
– Sąd przyznał, że wulgarnych ataków na kobiety w Polsce nie można akceptować – cieszy się posłanka. Wyrok nie jest prawomocny, Owsiak zapowiada apelację. – Czyli że będzie na poniżanie innych – skwitował te doniesienia Pawłowicz.