Pielęgnujące siemię lnu
Koi podrażnienia, wygładza, pobudza skórę do naturalnej regeneracji.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Niepozorne nasionka kryją w sobie mnóstwo sprzyjających urodzie substancji. Są to między innymi:
- wit. E przyspieszająca odnowę skóry;
- wit. z grupy B czuwające nad gładkością i nawilżeniem naskórka;
- kwas foliowy zapobiegający ucieczce wilgoci z głębi skóry;
- flawonoidy, które działają przeciwzapalnie i uszczelniają naczynka krwionośne;
- fitoestrogeny – roślinny odpowiednik żeńskich hormonów decydujących o jędrności skóry;
- mikroelementy ważne dla kondycji skóry: żelazo, magnez, cynk;
- śluzy, kwasy tłuszczowe i oleje wzmacniające włosy i paznokcie.
Te dobroczynne składniki sprawiają, że siemię jest doskonałym kosmetykiem naturalnym pielęgnującym każdy rodzaj skóry, także wrażliwej.
- Maseczka: szklanką wrzątku zalej 3 łyżki mielonego siemienia. Zostaw pod przykryciem, aż puści śluz. Ostudzoną papkę nałóż na skórę na 20 minut. Spłucz letnią wodą.
- Kuracja wzmacniająca włosy: filiżankę całych ziaren zagotuj w szklance wody. Przestudź, przetrzyj przez sitko. Otrzymany żel wetrzyj w umyte włosy, owiń głowę ręcznikiem. Spłucz po godzinie.
NASZA RADA:
Grubo zmielone siemię (2 łyżki) zmieszane z naturalnym jogurtem (1 łyżka) może ci posłużyć jako delikatny peeling do twarzy i dekoltu.