Wpuście wiernych na msze
Skutki epidemii korona wirusa odczuwa cała Polska, w tym także Kościół. Wierni muszą liczyć się z restrykcjami – obecnie na mszy nie może brać udziału więcej niż pięć osób. Dlatego arcybiskup Stanisław Gądecki (71 l.) napisał specjalny list do premiera Mateusza Morawieckiego (52 l.) i zaapelował o zmiany.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– „W związku z restrykcjami dotyczącymi przemieszczania się i gromadzenia ostatnie dni również w kościołach były bardzo trudne, zwłaszcza w okresie świątecznym, niemniej zrozumiałe w kontekście walki o życie ludzkie. Owocem tych działań jak – jak ufam – mniejsza liczba zachorowań i ofiar śmiertelnych w porównaniu z krajami, gdzie restrykcje wprowadzono zbyt późno” – zaczął swój list do szefa rządu duchowny.
Co w związku z tym? Ścisłe limity osób przebywających w świątyniach należy znieść – twierdzi przewodniczący Konfederacji Episkopatu Polski. Abp Gądecki zaproponował więc, by od poniedziałku w kościołach nie było już sztywno ustalonej maksymalnej licznie wiernych. A co w zamian za to? Hierarchia proponuje, żeby w trakcie mszy w obiekcie mogła znajdować się jedna osoba na 9 mkw., nie wliczając w to kapłanów i osób posługujących przy liturgii. – Ponadto restrykcje nie powinny obejmować osób znajdujących się poza budynkiem sakralnym, do których stosuje się ogólne przepisy o zachowaniu bezpiecznej odległości – podkreśla jednocześnie arcybiskup.