Nowy dyrektor objął stanowisko w środę, 8 marca, po trwającym ponad 8 miesięcy poszukiwaniach godnego następcy Grzegorza Ratajczyka, który 1 lipca ubiegłego roku zrezygnował z funkcji. Obecnie Dariusz  Markowski przebywa za kilkudniowym szkoleniu z zakresu informatyki i zarządzania i tak naprawdę jeszcze się nie urządził w swoim gabinecie.

Znalezienie następcy Grzegorza Ratajczyka było procesem bardzo żmudnym. – Poszukiwano dyrektora ds. technicznych rozpocząłem jeszcze na przełomie lipca i sierpnia ubiegł roku. Przez ten czas przewinęły się cztery kandydatury, ale wreszcie się udało. Bardzo się cieszę, że następca Grzegorza Ratajczyka pochodzi z Krotoszyna, bo jest to zgodnie z naszą polityką personalną. Nie muszę chyba dodawać, że pan Markowski jest świetnym fachowcem i dysponuje potrzebnymi na tym stanowisku kwalifikacjami – mówi Krzysztof Kurowski, dyrektor krotoszyńskiego SPZOZ, dodając przy tym, że najważniejszymi zasadami, jakie stoją przed nowym dyrektorem, jest nadzorowanie procesu inwestycyjnego i modernizacji szpitala oraz wdrożenie wielkiego programu informatyzacji szpitala, co kosztować będzie co najmniej 3 mln zł.