Będą lekcje masowania konia
Koń jaki jest, każdy widzi… ale czy każdy potrafi go umiejętnie wymasować? Okazuje się, że nie! Receptę na to ma jednak poseł Józef Lasota (74 l., PO), który proponuje zajęcia z masowania konia włączyć do programu nauczania szkół!
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– „Do świadomego wykonywania masażu potrzebne są nie tylko dobre chęci, ale również bardzo dobra znajomość anatomii; (…) regularne stosowanie powoduje, ze koń jest bardziej rozluźniony podczas treningu i chętny do pracy” – czytamy w interpretacji złożonej przez Lasotę do ministra rolnictwa.
Na koniec były prezydent Krakowa, a obecnie poseł PO proponuje, by utworzyć zawód masażysty, a nauczenie masażu włączyć do programu szkół! Parlamentarzysta, który jak przyznał sam kiedyś amatorsko uprawiał jeździectwo, ocenił, że umiejętności masażu dużych zwierząt są coraz bardziej potrzebne nie tylko w profesjo lanym sporcie, ale także w małych stadniach czy na roli.
Niestety, kosztowne kursy masażu prowadzą tylko prywatne firmy, dlatego warto przemyśleć wprowadzenie ich do programu nauczania rolniczego szkół średnich. Czy minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel (64 l.) także okaże się miłośnikiem koni?