Usterka w trasie? Co robić?
Wybierając się samochodem w daleką podróż, nigdy nie spodziewamy się awarii. Niestety, pojazd nawet zadbany, czasem może odmówić nam posłuszeństwa.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Awarie się zdarzają. Zwykle w najmniej odpowiednim momencie. Kiedy zdarzy nam się poważna awaria na trasie, nie mamy wybory – musimy wyposażyć się w cierpliwość. Jeżeli samochód przestał działać na jakiejś bocznej drodze – pół biedy. Kiedy jednak auto odmawia posłuszeństwa na autostradzie, pojawia się problem. Na autostradzie obowiązuje bowiem zakaz zatrzymywania się. Jeśli widzimy, że z naszym autem coś jest nie tak, nie panikujmy. Zjedźmy na pas awaryjny, zadbajmy o odpowiednie oznakowanie – niezbędny jest trójkąt ostrzegawczy. Jeśli nasz samochód jest już odpowiednio widoczny, musimy zadzwonić po pomoc.
Jeżeli pojazd przestał działać daleko od domu, nie mamy Sans zadzwonić po nikogo znajomego. Najlepiej jest skorzystać z usług profesjonalnej pomocy drogowej. Po pierwsze, jeśli awarię da się naprawić na miejscu, pracownicy pomocy drogowej dysponują wiedzą i narzędziami, pozwalającymi na błyskawiczne usunięcie usterki.
Po drugie, pomoc drogowa często oferuje nam samochód zastępczy. Dobre firmy zajmujące się pomocą drogową prowadzą własne warsztaty samochodowe. Takie rozwiązanie jest znacznie wygodniejsze niż szukanie jakiegoś warsztatu w nieznanych miejscowościach.
Nie zakładajmy, że nasz samochód popsuje się w połowie trasy. Rozsądnie jednak jest znaleźć numer do sprawdzonej firmy przed wyruszeniem w dalszą drogę.