• Sulmierzyce
  • wtorek, 06 listopad 2018 10:52
  •   870

Radny domaga się mniejszej integracji konserwatora

Radny domaga się mniejszej integracji konserwatora
Radny domaga się mniejszej integracji konserwatora © archiwum

Stefa oddziaływania konserwatora zabytków na teren i wizerunek Sulmierzyc powinna ulec zmniejszeniu. Tak uważa radny, Karol Woszczyński.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

– Większość miasta objęta jest nadzorem, co w znacznej mierze podnosi koszty inwestycji przy jednoczesnym braku dofinansowania ze strony państwa – argumentuje rajca – Karol Woszczyński. I dodaje, że mieszkańcy na co dzień borykają się np. z wysokimi kosztami, kiedy podejmują się remontów w obszarze objętym konserwatorską ochroną. – Droższa jest dokumentacja, i narzucone materiały, i rozwiązania. Nie ma też możliwości zastosowania tańszych zamienników oraz nowoczesnych, ekologicznych metod pozyskiwania energii na prywatnych domach – wskazuje radny.

Stosowne pismo, w którym domaga się rozwiązania sprawy, złożył na ręce szefa rady. Ten zaś zwrócił uwagę, że temat nie raz był podejmowany na forum publicznym. – Objęcie ochroną konserwatorką miasta podnosi koszty remontów, zarówno osób prywatnych, jak i inwestycji miejskich, jednak nikt wcześniej mnie podjął żadnych kroków, aby sprawę wyjaśnić – wskazał Adam Orzeszyński. Burmisytrz ma jednak wątpliwości – czy w tym temacie cokolwiek da się „odkręcić”. – Wprawdzie pracuje nad tym nasz prawnik, ale ciężko jest odwrócić pewne procedury, które spory czas temu weszły w życie – zwraca uwagę Dariusz Dębicki, włodarz miasta.

Również konserwator zabytków w Kaliszu nie pozostawia złudzeń. – Wymiana okien nie uzasadnia wykreślenie części miasta z rejestru zabytków – wskazuje Beata Matusiak, konserwator zabytków w Kaliszu. I uprzedza, że sama procedura jest dość skomplikowana. – Samorząd zawsze może się z takim wnioskiem zwrócić do ministerstwa kultury. Natomiast dotychczas z taką sytuacją się jeszcze nie spotkałam, ponieważ w międzyczasie musiałoby być zaciągnięcie opinii Narodowego Instytutu Dziedzictwa, o którą musiałby wystąpić samorząd. To jest bardzo długotrwała procedura.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)
stop-hejt
Dzielenie się opinią jest cenne, ale może ranić innych!
Komentujesz? Nie rań i nie obrażaj innych! "Nie" dla komentarzy zawierających - przemoc, pomawianie, groźby, propagowanie nienawiści, fałszywe informacje, spam. Widzisz taką wypowiedź? Zgłoś ją, korzystając z opcji zgłoś nadużycie.